V. Sieciówki nietakie złe i nietakie drogie ;)

Nie odzywałam się tutaj wieki ! Naprawdę za to przepraszam,ale dopiero ostatnio nadarzyła się taka okazja,abym wreszcie miała cudowne zdjęcia !

Także,dziś na tapetę dajemy temat sieciówek ,w tym mam dla was jedną stylizację. Idealną na letnie wieczory oraz świetnie nadającą się na randki i spotkania ze znajomymi,a może nawet i wypad na imprezkę. 

Oto i moja stylizacja ,najważniejszą rzeczą,która przyciąga największą uwagę jest bluzka. Nie kupiłam jej ani w lumepksie ,ani na wyprzedaży,ale w naprawdę dobrej cenie 50zł w Zarze. Ma ona niewidoczne na tym zdjęciu pionowe paski,no i jak widać jest bardzo wycięta , tak samo na plecach. Więc można powiedzieć,że jest tylko dla odważnych ;) Sama bluzka tyle tutaj daje,iż reszta outfit'u musi być bardziej stonowana. 

Także właśnie dlatego postanowiłam założyć do bluzki czarne proste rurki , dla ciekawych kupiłam je w Stradivariusie za jedyne 70zł , więc to też nie jakaś znowu super wygórowana cena. Są one z podwyższonym stanem,więc tłuszczyku na brzuszku tak bardzo nie widać ;D Poza tym naprawdę super wyszczuplają ! 

Co do reszty outfitu , to tak : 

• Torebkę (kopertówkę)  kupiłam na wyprzedażach ,ale nie pamiętam gdzie to było , z ponad 100zł byla zniżka na 70zł , więc całkiem niezła okazja. Nadaje się na różne wyjścia i imprezy, nie jest duża dlatego bardzo wygodnie się z nią chodzi. 

• Sandałki są z Venezi , nie pamiętam za ile je kupiłam ,ale było to jakieś 2 lata temu , a nadal takie modele są modne ,więc zakup jak najbardziej udany ! 

Dla zainteresowanych: 

Zdjęcie zostały zrobiona w "Pasażu Róży" w Łodzi 

No i jeśli chcecie obczaić więcej zdjęć ,bardziej i mniej profesjonalnych to zapraszam na mojego instagrama

 nazwa : olgiolgiii